przez popogrod w Śro Paź 04, 2017 7:32 pm
2 tygodnie temu zakupiłem sterownik Komfort. Po podłączeniu wszystko działało prawidłowo przez kilka dni. A potem się zaczęło. Mimo braku rozpalenia w piecu nagle na sterowniku w jednej chwili temperatura skoczyła do ponad 60 stopni i załączyła się dmuchawa, sterownik przeszedł w tryb rozpalania. Za parę minut nagle temperatura spadła do 22 stopni i potem skakała - a to 18, a to 70, a to 80. Wystraszyłem się i wyłączyłem. W tej chwili jest tak, że albo po włączeniu pokazuje 22 stopnie i jest stały tryb rozpalania, a temperatura na wyświetlaczu nie rośnie, albo jest 65-70 i temperatura cały czas waha się o kilka stopni. Jak zatrzymam dmuchawę (STOP, nie wyłączając sterownika, to za kilka minut wskakuje wysoka temperatura i załącza się dmuchawa. A to wszystko powtarzam bez ognia w piecu, na zimno. Czujnik temperatury był zanurzony w oleju, więc na pewno nie chodził na sucho (bo zakładam, że wtedy mógłby się zepsuć) I teraz nie wiem, czy to zepsuty czujnik, czy w sterowniku jakieś błędne odczyty. Robiłem reset (włączanie z przytrzymaną Strzałką) i nie ma to żadnego wpływu. Poradźcie coś.